3 sierpień 2014
Wiersz flagowy
Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze .
Inżynier ukrop stworzył dokładny projekt.
Steruje nami z łatwością godną pozazdroszczenia.
Poruszamy się wąskimi trasami
wewnątrz strumienia bystrego żaru,
z którego wirów nie sposób się wyrwać.
Blondyna soczysta jak marchew pruje niczym motorówka,
rozpryskując wokół spocone męskie spojrzenia.
Wiatr łamie ususzone spódnice, obcina spodnie.
Pozbawieni cienia czekamy na odmianę słońca,
tracimy wzrok wypatrując nieobecnych chmur.
Flaga się nie porusza. Nic nie porusza flagi.
Zostaw komentarz
Zaloguj się, by móc komentowaą.