17 maj 2008

Co było co jest co będzie

Autor: elkaone. Kategorie: KasiaKam (Katarzyna Kobylińska); Wiersze przyjaciół .

Zapaliłam wysmukłą trociczkę

o zapachu rododendrona

Splatam dłonie i myśli zaplatam

w letnie wianki dla letniej miłości

Osypują się niezgrabnie płatki

wolno rusza procesja do pełni

prosto w gęste zwoje aksamitu ciepłej nocy

gotowej wybaczać

Jutro pewnie rumiany poranek

znów przez próg mnie przeniesie pogodnie

Pójdę sobie z podniesionym wzrokiem

szukać kulki księżyca stopniałej

aż zatrzymam się pod dziką morwą

i pochylę w lipowej poświacie

by położyć na otwartej dłoni

parę lepkich owoców dla ciebie

A ty powiesz

że raczej na pewno

na śniadanie wolisz zwykłą bułkę

z pocałunkiem niedbałym

a czasem

z kropką ciszy na dziurkach po serze

Papierosa powiesisz na ustach

i pomachasz chwilę lewą nogą

Sprawdzisz klucze, zegarek i portfel

czubki butów prowadzą na wolność

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa