13 wrzesień 2010

Pan Czandra

Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze .

Pan Czandra przechadza się po mieście nierozpoznany.
To z powodu angielskiej pozy – ekspozycji spleenu i obojętności.

Poza raczej passe, a może out of fashion?
Spod angielskiego garnituru
wystaje stara słowiańska chandra.

Pan Czandra chodzi po mieście.

Komentarze (8)

wg108:

13 wrz 2010 o 21:30.

Oj, w moim klimacie, oj w moim…

elkaone:

13 wrz 2010 o 22:27.

Fajnie, Szczepciu :-)

marek kołodziejski:

14 wrz 2010 o 20:11.

Znakomity pomysł i świetna realizacja. Brawo! Bardzo mi się podoba:)

cane1:

14 wrz 2010 o 20:17.

Elu! Kurcze! Kurcze! Do Tuchowa w 2007 roku wiedziałem (tudzież w wojażach po blogach natknąłem się) kto to elkaone, potem po Tuchowie 2007 wiedziałem kto to Elżbieta Lipińska, a teraz… teraz to już nie wiem nic. :) Jaki ten świat mały, jacy my mali. :)

elkaone:

14 wrz 2010 o 20:27.

Miło mi owszem bardzo, ale żebym jeszcze wiedziała, kto pisze ;-)

elkaone:

14 wrz 2010 o 20:47.

Marku, nie byłoby go bez Twojego pomysłu :-)

cane1:

14 wrz 2010 o 22:31.

Zapytaj Szczepcia.
Asasello, Anna pa, pa, wilczysko, KasiaKam, stare, znajome twarze, ’97, ’98 rok to były piękne lata :)

elkaone:

14 wrz 2010 o 22:40.

Aleś tajemniczy/a! ;-) Tak, to były piękne lata :-) Choć ja dopiero od 2000.

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa