17 maj 2008

pijaczka

Autor: elkaone. Kategorie: KasiaKam (Katarzyna Kobylińska); Wiersze przyjaciół .

zdecydowałam że szlachetne Martini

– pozostali nie byli tak pewni

każde ze wspomnień ciągnęło w swoją stronę

i właściwie nie było wiadomo

z kim i gdzie spędzimy tę noc

w morelowym świetle lampionów

śledziłam kursowanie mrówek

po niewidzialnych torach

– sunęły szybko jak drezyny

które kontrolują co wieczór

losowo wybrane szlaki

semafory kieliszków

podnosiły się i opadały

otwierając drogę jednym myślom

a wstrzymując inne

w pozornie uporządkowanym ruchu

noc po nocy

coraz dłużej i pewniej

przeglądałam na schłodzonym niebie

krzyżujące się ślizgi szybowców

żeby móc związać koniec z początkiem

zanim cienie akacji

dosiądą się do stolika

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa