29 styczeń 2018

Powrót kota

Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze .

Kot o niebieskich telewizyjnych oczach
zniknął. Jego miejsce zajął odbiornik na całą ścianę,
który odbijał tylko sam siebie. Dwadzieścia cztery godziny na dobę
z nieobowiązkową krótką przerwą nocną.

Noc kota przeszła w noc telewizji. Nikt nie narzekał.
Niebieska poświata nie znikła, przeciwnie – wzmogła się.
Mocne wrażenia rulez, kot na dach!

Z czasem w okna zaświecił konkurencyjny błękit.
Pulsujące niebieskie światło pojawiało się nieregularnie,
ale byliśmy pewni, że wróci
i znów będzie walczyć z telewizorem.

Światło na ulicy pojawiało się coraz częściej,
telewizor świecił najpierw krócej, potem rzadziej,
aż zgasł. Wtedy niebieski puls też przestał się pojawiać.
Kot wrócił do pokoju.

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa