16 maj 2008

W barze

Autor: elkaone. Kategorie: Anna pa, pa (Anna Tomaszewska); Wiersze przyjaciół .

?Widać nie ma umrzeć. Gdyby miał umrzeć, byłby tu ksiądz”

(Ernest Hemingway)

Jeszcze pamiętam

kwaśny, zalatujący octem zapach kurtki,

którą zdejmował, rzucał na stołek,

prosił o cytrynę, nożyk, lód i pokazywał

jak robi się Toma Collinsa

Czasami wyciągał z kufra kapę, szpadę, mulety

i całkiem zgrabnie wcielał się w cienie

matadorów, których kiedyś podziwiał

A ja podziwiałam sposób, w jaki wychodził

z baru i wchodził do kościołów (nie szukał w nich

niczego poza mrokiem i chłodem)

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa