1 maj 2009

Wgląd pierwszy

Autor: elkaone. Kategorie: Moje wiersze; Wiersze poważne .

Z gramofonu sączy się The great pretender.
Trzynastoletnia usiłuję przed lustrem wydąć usta,
jak Eartha na okładce –
dojrzałe, wilgotne owoce figi.

Nic z tego, są za wąskie, twarde i blade,
uparcie suche mimo wytrwałego
zwilżania koniuszkiem języka.

Minie jeszcze sporo czasu
zanim zaśpiewam I don’ care,
jestem sobą.

1.05.2009

Zostaw komentarz

Kategorie

Linki poetyckie

Ludzie i miejsca

Archiwa